- Myślę, że zaprezentowałem się w miarę przyzwoicie, chociaż kilka razy uciekła mi piłka, ale to zrzuciłbym na lekką tremę, którą muszę przyznać, miałem - powiedział Korzym. - Nie zdarzyło mi się nigdy wcześniej grać w spotkaniu derbowym. W piątek był mój debiut i bardzo mi się podobało. Kibice przygotowali znakomitą oprawę, dopingowali fantastycznie. Szkoda, że nie było fanów Polonii. Atmosfera byłaby na pewno znacznie lepsza. Zagraliśmy dobre spotkanie. Wydarzenia na boisku potoczyły się po naszej myśli. Zasłużenie wygraliśmy 4:1 i zdobyliśmy upragnione 3 punkty - stwierdził z kolei Rzeźniczak. Stanford jest pierwszym Anglikiem, który zagrał w naszej ekstraklasie. Co prawda wystąpił on już raz w pierwszym składzie Legii, ale było to spotkanie Pucharu Polski z Pogonią w Szczecinie, które warszawianie przegrali 0:3.