GKS Raciborowice występuje w jeleniogórskiej A-klasie. W historii klubu nie figuruje jeszcze nazwisko reprezentanta Polski. Pierwszym piłkarzem z taką adnotacją w CV może niebawem zostać Dawid Janczyk. Zawodnik ustalił już warunki kontraktu indywidualnego. W przyszłym tygodniu przejdzie we Wrocławiu testy medyczne. Jak się okazuje, trafia do klubu z nie byle jakimi ambicjami. Wielki talent próbuje poukładać życie. "Byłem lepszy od Lewandowskiego" Dawid Janczyk znalazł nowy klub. Mają w planach awans do Ekstraklasy - Chcemy wejść do Ekstraklasy w ciągu ośmiu lat, czyli do 2030 roku - mówi Marcin Pitera, sponsor klubu cytowany przez serwis bolec.info. O pierwszy awans, do IV ligi, drużyna powalczy pod wodzą trenera Arkadiusza Palucha. Janczyk ma mu w tym wydatnie pomóc. - Rozmowy z Dawidem trwały od listopada, dogadaliśmy się co do warunków i wierzę w to, że jest w stanie odbudować się w Raciborowicach i pociągnąć z nami co najmniej do II ligi - snuje optymistyczną wizję Pitera. Dawid Janczyk miał być gwiazdą, omal się nie zapił. Co się z nim dzieje? Janczyk liczy sobie obecnie 35 lat. Jego kariera zapowiadała się fantastycznie. Z Legią Warszawa zdobył tytuł mistrza Polski. Jeszcze jako nastolatek z Łazienkowskiej do CSKA Moskwa odchodził za rekordowe wówczas 4,2 mln euro. Ma za sobą pięć występów w drużynie narodowej. Przygoda z piłką w pewnym momencie uległa jednak załamaniu z powodu problemów piłkarza z alkoholem. Ostatniej jesieni Janczyk był zawodnikiem Sadownika Waganiec, grającego w klasie okręgowej.