W niedzielę na Camp Nou w szlagierowym spotkaniu 4. kolejki Primera Division FC Barcelona podejmuje Valencię. Obie ekipy nie doznały jeszcze porażki w lidze i z kompletem zwycięstw, podobnie jak FC Sevilla, są na czele w tabeli. David Villa miło wspomina ostatnią potyczkę z "Dumą Katalonii". Wiosną po jego efektownym trafieniu (lob nad Victorem Valdesem) ekipa z Mestalla pokonała u siebie podopiecznych Franka Rijkaarda. Filigranowy napastnik Valencii wierzy, że jego koledzy powalczą w niedzielę o wygraną na Camp Nou. "To na pewno będzie mecz kolejki, jeśli nie nawet mecz sezonu. Chcemy wygrać i udowodnić, że zespołem, który obecnie prezentuje najwyższą formę, jesteśmy właśnie my" - podkreślił Villa na forum interentowym kibiców Valencii. "W ubiegłym sezonie mieliśmy znacznie gorszą sytuację (m.in. kontuzja Vicente - przyp. red.), a jednak potrafiliśmy na Camp Nou strzelić bramkę i byliśmy o krok od zwycięstwa" - przypomniał David Villa, który w ostatnim ligowym spotkaniu z Getafe doznał niegroźnej kontuzji. "Nie chcę, żeby ominęło mnie tak ważne spotkanie. To dla mnie najważniejsza randka i nie chcę jej stracić!" - zapewnia filigranowy napastnik Valencii. Wszystkie spotkania 4. kolejki hiszpańskiej Primera Division, w tym mecz FC Barcelona -Valencia CF, można śledzić w naszym serwisie NA ŻYWO!