W niedzielę na stadionie Samuel Kanyon Doe Sports Complex w Paynesville odbył się mecz eliminacji do mistrzostw świata 2026. Sierra Leone nie sprawiło niespodzianki i przegrało z Egiptem 0:2. Obie bramki dla przyjezdnych strzelił Mahmud Hassan (w 18. i 62. minucie). Formalni gospodarze kończyli mecz w dziewiątkę, bo czerwone kartki ujrzeli Tyres Fornah i Abdul Jarju Kabii. Nerwowa atmosfera z boiska przeniosła się na trybuny, a następnie "wróciła" na murawę. W 89. minucie, gdy goście musieli tylko pilnować prowadzenia, na płycie pojawił się kibic, który biegł w stronę Mohameda Salaha, został jednak w ostatniej chwili zatrzymany przez stewardów w odblaskowych kamizelkach oraz wojsko. W momencie obezwładniania go do gwiazdy Liverpoolu chciał podbiec jeszcze jeden widz, ale napotkawszy przeszkody w postaci służb porządkowych zrezygnował i zaczął uciekać. Nie jest pewne, czy obie te osoby miały złe intencje - pierwsza z nich nie stawiała oporu służbom, lecz druga wykonała dwa ruchy szarpiące. Sierra Leone - Egipt. "Ochrona" dla Mohameda Salaha Trzeba podkreślić, że to również koledzy z zespołu chronili swojego skrzydłowego - największą aktywnością na tym polu popisał się Mohamed Abdelmonem. "Daily Mirror" przypomniał, że to już nie pierwszy raz, gdy zawodnik urodzony w Nagrigu jest obiektem potencjalnego ataku. W listopadzie 2021 r. był celem trzech wbiegających kibiców w domowym spotkaniu z Angolą, rozgrywanym także w ramach eliminacji do mistrzostw świata. W Premier League także dochodziło do nietypowych scen na boiskach - w sierpniu 2018 r. zrobił sobie zdjęcie z młodym kibicem, a w październiku 2021 r. jeden z fanów przybiegł do niego, by zrobić mu fotografię z najbliższej odległości.