Pod koniec września zeszłego roku Inaki Pena stanął przed życiową szansą. Na stałe wskoczył między słupki ze względu na poważną kontuzję kolana Marca-Andre ter Stegena. Młody Hiszpan był pierwszym wyborem trenera, nawet wtedy, kiedy do zespołu dołączył Wojciech Szczęsny. Przypomnijmy, Polak nie zagrał ani jednego meczu w barwach nowej drużyny aż do końca 2024 roku. Wszystko zmieniło się w styczniu. Ostatecznie Hansi Flick ogłosił, że to Polak będzie "jedynką", a Pena znów musi pogodzić się z rolą głębokiego rezerwowego. 26-latek został "przyspawany" do ławki na długie tygodnie. Dopiero w ostatnim spotkaniu La Liga przeciwko Athletic Bilbao - kiedy Barcelona była już krajowym mistrzem - Inaki Pena rozegrał pełne 90 minut. Niewykluczone, że był to ostatni mecz w barwach katalońskiego klubu. To już pewne. Rywal Szczęsnego odejdzie. Tam może trafić Media z Półwyspu Iberyjskiego regularnie przekazywały o rozczarowaniu Peni decyzją Flicka. Sam trener nie ukrywał tego stanu rzeczy. - Nie był zadowolony z decyzji, którą podjąłem. Zawsze się przykładał na treningach, prezentował wysoki poziom, zasłużył na dzisiejszy występ. Zagrał świetnie, zachował czyste konto, jestem z niego dumny - mówił tuż po wspomnianym meczu przeciwko Bilbao. Z tego powodu hiszpański bramkarz zaczął myśleć o zmianie pracodawcy, do której najprawdopodobniej dojdzie podczas zbliżającego się okienka transferowego. Jak podaje "Mundo Deportivo", ściągnięciem Inakiego Peni na ten moment są zainteresowane aż cztery kluby. Dwa z nich w przyszłym sezonie zagrają w europejskich pucharach. Mowa o Celcie Vigo oraz Galatasaray. Hiszpańska ekipa zakończyła ostatnią kampanię La Liga na siódmym miejscu, dzięki czemu wystąpi w Lidze Europy. Za to Turcy po zgarnięciu mistrzostwa zagrają w fazie ligowej Ligi Mistrzów. Nazwisko 26-latka znalazło się także na listach życzeń Valencii i Sevilli. Hiszpanie są wręcz przekonani o odejściu Inakiego Peni z Barcelony. Już kilka tygodni temu informowali o scenariuszu, zgodnie z którym kataloński klub nie będzie chciał utrudniać mu opuszczenia drużyny. Umowa zmiennika Szczęsnego obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku, a wartość rynkowa wynosi okrągłe dziesięć milionów euro. Co ciekawe, Pena od 31 stycznia do końca czerwca 2022 roku przebywał na wypożyczeniu we wspomnianym Galatasaray. W tym sezonie rozegrał łącznie 23 spotkania. Zachował w nich siedem czystych kont.