Pojawienie się koncepcji Superligi wywołało wojnę pomiędzy UEFA a jej pomysłodawcami. Głównie mowa tu o prezesach Realu Madryt, FC Barcelony i Juventusu FC. Według Andrei Agnelliego nowe rozgrywki miałyby zwiększyć piłkarską demokrację na kontynencie i wyrównać szanse pomiędzy klubami z różnych krajów. Były szef "Starej Damy" tłumaczy, że powstanie Superligi miałoby na celu przełamanie monopolu UEFA na europejskie rozgrywki i zaoferowanie większej stabilności finansowej klubom, które mogą wpaść w wielkie problemy, jeśli raz nie zakwalifikują się do gry w międzynarodowych rozgrywkach. Superliga wyrówna szanse klubów z poszczególnych krajów? Włoch zwraca uwagę na to, że odnoszenie sukcesów na arenie europejskiej jest w pewnym stopniu zależne od kondycji finansowej poszczególnych lig. Z tego powodu w ostatnich latach zespoły z Premier League prezentują się najlepiej, ponieważ ich liga jest najbogatsza. Na drugim miejscu plasuje się Hiszpania i kluby takie jak PSG i Bayern. Agnelliemu zależy na tym, aby sukcesy mogły odnosić również kluby z mniej konkurencyjnych lig. Andrea Agnelli i jego zarząd zrezygnowali z pracy w Juventusie pod koniec listopada 2022 roku. W obecnym sezonie we włoskiej piłce wybuchł skandal związany z oszustwami finansowymi, jakich mieli dopuszczać się działacze "Bianconerich" - związane były one z kwotami dokonywanych transferów. W rezultacie Juventusowi odjęto 15 punktów w ligowej tabeli Serie A.