- Okoliczności nie są dla nas sprzyjające, ponieważ stoimy wobec nowej zasady obowiązującej w angielskim futbolu. Nie ma możliwości, aby dostać rzut karny w spotkaniu przeciwko United - powiedział Portugalczyk. Szkoleniowiec "The Blues" wspomniał o dwóch przypadkach. W minioną sobotę w ostatnich minutach zremisowanego 1:1 przez "Czerwone Diabły" meczu z Middlesbrough FC John O'Shea sfaulował Lee Dong-Gooka, ale obyło się bez reakcji arbitra. Z kolei przed tygodniem w spotkaniu z Sheffield United (1:0) Gabriel Heinze spowodował upadek Lutona Sheltona, ale "jedenastki" także się nie doczekaliśmy. Mourinho dodał, iż w meczu ze "Srokami" należał się jego drużynie rzut karny po ręce Stephena Carra. - Była "jedenastka" na Old Trafford, była na St. James' Park. To nie żaden spisek, tylko fakty. Jeśli powiecie, że nie było karnego dla Middlesbrough, czy dla Sheffield United, a także dla nas, to znaczy, że muszę wybrać się do mojego okulisty - stwierdził Portugalczyk. Wyniki weekendowych spotkań Premier League oznaczają, że Chelsea nadal traci do prowadzącego Manchesteru United trzy punkty. Do zakończenia sezonu ligowego obu zespołom zostały po cztery mecze.