Barcelona na autostradzie do mistrzostwa Hiszpanii. Robert Lewandowski i spółka z olbrzymią przewagą Wspomniane zwycięstwo nad Sevillą było piątą wygraną z rzędu, a w sumie 17. triumfem piłkarzy Barcelony w całym sezonie La Liga. W minionej kolejce drużyna Roberta Lewandowskiego ponownie wykorzystała potknięcie Realu Madryt, który przegrał na wyjeździe z Mallorcą (0-1). Tym samym przewaga Katalończyków nad zespołem ze stolicy Hiszpanii wzrosła już do ośmiu punktów. Jeszcze większą skalę dominacji pokazuje strata do trzeciego w tabeli Realu Sociedad, którego dzieli od liderującej Barcelony aż czternaście punktów. Tylko prawdziwy kataklizm i nagłe załamanie formy mogłoby pozbawić Barcelonę zdobycia tytułu mistrza Hiszpanii. Analitycy są niemal pewni tego, że drużyna z Katalonii strąci Real Madryt z królewskiego tronu i po raz 27. w historii sięgnie po krajowe mistrzostwo. Dla Lewandowskiego może oznaczać to przedłużenie znakomitej passy mistrzostw z rzędu. Wcześniej polski napastnik nieprzerwanie przez osiem sezonów triumfował z Bayernem Monachium w Bundeslidze. Barcelona nie jest już uzależniona od goli Roberta Lewandowskiego? Hiszpanie nie mają wątpliwości Hiszpańskie media pochyliły się nad ostatnim meczem Barcelony, w którym Robert Lewandowski nie zdobył kolejnego gola w tym sezonie ligi hiszpańskiej. Mimo to zespół Polaka pewnie pokonał Sevillę, a ciężar zdobywania bramek w tym spotkaniu wzięli na swoje barki Jordi Alba, Gavi oraz Raphinha. Ten fakt nie umknął uwadze hiszpańskich mediów, które twierdzą, że Barcelona nie jest już tak jednowymiarowa jak na początku sezonu i jej dobre wyniki nie zależą w głównej mierze od dyspozycji Roberta Lewandowskiego. Dziennikarze portalu „Sport” zwrócili też uwagę na okres, w którym kapitan reprezentacji Polski opuścił trzy kolejki ligowe ze względu na karę zawieszenia. Pod jego nieobecność zespół wygrał wszystkie spotkania po 1-0 - z Atletico Madryt, Getafe i Gironą. - Barcelona odchodzi od uzależnienia od bramek Lewandowskiego z początku sezonu i zostawia to za sobą - czytamy w artykule. Hiszpański dziennik zwraca też uwagę na innych ofensywnych zawodników Barcelony, którzy są w stanie zwolnić Lewandowskiego z obowiązku strzelania kolejnych goli. Barcelona i Robert Lewandowski w grze o potrójną koronę Kibice Barcelony mogą mieć w tym sezonie dużo powodów do radości. Ich zespół gra o najwyższe cele nie tylko w lidze hiszpańskiej, ale również na dwóch innych frontach. W półfinale Pucharu Króla podopieczni Xaviego zmierzą się Realem Madryt, a w 1/16 finału Ligi Europy ich rywalem będzie Manchester United. Pierwszy mecz Manchester United - Barcelona na Old Trafford odbędzie się w czwartek, 23 lutego. Zobacz też: Lewandowski porównany do Messiego! Jak Polak sprawdza się w roli lidera Barcelony? Wszystko dokładnie przeliczone... Lewandowski może już mrozić szampana! Hiszpanie podsumowali początki Lewandowskiego w Barcelonie. Nie kryją zachwytu