Podopieczni Jose Mourinho mają więc na koncie dziewięć punktów i prowadzą w tabeli angielskiej ekstraklasy. W środę portugalski trener postanowił trochę poeksperymentować w składzie. Po raz pierwszy w tym sezonie od pierwszej minuty w barwach Chelsea zagrali bramkarz Carlo Cudicini, obrońca Glen Johnson i pomocnik Joe Cole. Swój drugi mecz w "The Blues" zaliczył także pozyskany niedawno z Olympique'u Lyon Mickael Essien. Bramki dla gospodarzy strzelili: Frank Lampard (dwie), Cole i Didier Drogba. W małych derby Londyny Arsenal pokonał Fulham 4:1, choć początek spotkania wcale nie wskazywał, że "Kanonierzy" odniosą tak wysokie zwycięstwo. W 7. minucie rzutu karnego dla gospodarzy nie wykorzystał bowiem Kameruńczyk Lauren (jego strzał obronił Tony Warner), a w 22. prowadzenie dla gości zdobył Claus Jensen. Potem oglądaliśmy już jednak popis Arsenalu i dwóch Francuzów w jego składzie. Po dwie bramki dla "Kanonierów" zdobyli obrońca Pascal Cygan i napastnik Thierry Henry, który strzelił już 184 gole dla Arsenalu i do rekordu Iana Wrighta brakuje mu już tylko jednego trafienia. Zobacz tabelę Premier League