Od 1 stycznia Michniewicz pozostaje bez pracy. Od nowego roku wygasł bowiem jego kontrakt z Polskim Związkiem Piłki Nożnej. Cezary Kulesza zdecydował się zakończyć współpracę z Michniewiczem, co było skutkiem tzw. afery premiowej. Choć na mundialu Polska wyszła z grupy, to wokół kadry powstała niezdrowa atmosfera i Michniewicz przestał być selekcjonerem. 52-latek może jednak szybko wrócić na ławkę. "U taty coś się dzieje" - tak, syn trenera, Mateusz Michniewicz, który jest aktywny na Twitterze, odpowiedział na pytanie jednego z użytkowników. "Za dużo nie chce gadać" - dodał młodszy z trenerskiego klanu Michniewiczów. Czesław Michniewicz dostał nagrodę. Szybko wróci na ławkę trenerską? Wydaje się więc, że Czesław Michniewicz może szybko znaleźć pracę. Nie wiadomo jednak, czy chodzi o polski klub, czy zagraniczny. Przed wybuchem wojny na Ukrainie, szkoleniowiec był nastawiony na pracę w Rosji, ale w obecnej chwili jest to wykluczone. W sobotę, na gali tygodnika "Piłka Nożna", Michniewicz, wspólnie z trenerem Rakowa Częstochowa, Markiem Papszunem, został uhonorowany nagrodą dla trenera roku. Doceniono to, że pod wodzą 52-latka, po 36 latach, reprezentacja Polski wyszła z grupy na mistrzostwach świata.