Petrescu prowadził Dynamo Moskwa od sierpnia 2012 roku. Wcześniej z Kubaniem Krasnodar wywalczył awans do rosyjskiej ekstraklasy. Informacje o nowym trenerze przekazał prezes stołecznego zespołu Borys Rotenberg, dodając, że rumuński szkoleniowiec nie spełnił pokładanych w nim nadziei. "Rozstaliśmy się z Danem jak przyjaciele. Wiem jak pracował, jak szczegółowo przekazywał swoje sugestie zawodnikom, jednakże drużyna nie spełniała oczekiwań władz klubu i kibiców" - powiedział Rotenberg. Uważa on, że szkielet drużyny powinni tworzyć Rosjanie, a piłkarze z zagranicy stanowić tylko uzupełnienie. Dlatego też, jego zdaniem, szkoleniowcem powinien być Rosjanin. Stąd kandydatura pochodzącego z Osetii 50-letniego Czerczesowa. Występował on na pozycji bramkarza m.in. w Spartaku Moskwa, Lokomotiwie Moskwa, Dynamie Drezno i Tirolu Innsbruck. W latach 1990-92 grał w reprezentacji ZSRR i Wspólnoty Niepodległych Państw, a latach 1992-2000 w kadrze Rosji. Później trenował austriackie drużyny FC Kufstein, Wacker Innsbruck oraz Spartaka Moskwa, Tereka Grozny i ostatnio Amkar Perm. W niedzielę Dynamo przegrało na wyjeździe z Anży Machaczkała 0-4 i po 24 kolejkach zajmuje czwarte miejsce w tabeli (43 pkt). Do trzeciego CSKA traci trzy punkty, a do prowadzącego Lokomotiwu - osiem.