Słynny Argentyńczyk - który dwukrotnie z Valencią dotarł do finału Ligi Mistrzów (niestety oba przegrał), a z Interem wywalczył wicemistrzostwo Włoch - jest bardzo pewny swojej posady na Balearach i nawet nie wspomina o ewentualnej dymisji. "Porażka z Alcoyano była dla nas absolutną klęską, zostaliśmy upokorzeni, ale ja osobiście nie widzę w tym żadnego mojego błędu. Po prostu zespół nie wykonał tego co miał zrobić i wydarzenia na boisku ułożyły się dla nas niekorzystnie" - podkreślił na łamach dziennika "Marca" opiekun Majorki, który w ubiegłym sezonie cudem uratował klub przed degradacją do Segunda Division. "Morale w zespole znacznie spadły i być może nie zapomnimy w jedną noc tego co się stało. Walczyliśmy fatalnie o górne piłki, bo prawie wszystkie takie akcje groziły utratą bramek" - wyjaśnił pewny siebie Argentyńczyk. Zobacz aktualną tabelę Primera Division