O sprawie informuje hiszpańska "Marca". Gazeta zwraca też uwagę, że Ronaldo nie tylko udostępni potrzebującym miejsce do leczenia, ale też z własnej kieszeni opłaci pracujący tam personel medyczny. Portugalski piłkarz nie wrócił do Turynu, gdy okazało się, że u jednego z jego kolegów z Juventusu, Daniele Ruganiego, wykryto koronawirusa. Pięciokrotny zdobywca Złotej Piłki przebywa obecnie na swojej rodzinnej Maderze.W Portugalii, podobnie jak w Polsce, wprowadzono stan zagrożenia epidemicznego. Wprowadzono spore ograniczenia w funkcjonowaniu życia publicznego, zamykając szkoły, czy restauracje.Zawieszone zostały także rozgrywki ligi portugalskiej, podobnie jak włoskiej Serie A, w której na co dzień występował Ronaldo. Na podobny ruch zdecydowały się ligi we Francji, Anglii, Hiszpanii, Niemczech, czy Polsce. WG