A w poprzednim sezonie Manchester zajął dopiero szóste miejsce w Premier League i zagra tylko o Ligę Europy. To jednak zupełnie nie zadowala ambicji 37-letniego Portugalczyka. Jak informuje "The Athletic" nie chodzi tylko o sukcesy drużynowe, ale także o indywidualny dorobek. Cristiano chce być najlepszym strzelcem Ronaldow klasyfikacji strzelców wszech czasów Ligi Mistrzów prowadzi ze 140 golami. Za nim jest dwa lata młodszy Leo Messi, który zdobył ich 15 mniej. Jeśli Portugalczyk nie znajdzie klubu w LM, Argentyńczyk będzie mógł zmniejszyć straty. Na dodatek to, że jest młodszy sprawia, że w perspektywie to Messi mógłby zostać strzelcem wszech czasów. Na trzecim miejscu w tej klasyfikacji są Robert Lewandowski i Karim Benzema z 86 golami, ale dla Ronaldo nie są zagrożeniem. "Portugalczyk ma też trzy gole mniej od Messiego zdobyte tylko w fazie grupowej i wyprzedzenie w tej statystyce odwiecznego rywala też jest jego celem. Do tego dochodzi chęć zdobycia kolejnych trofeów i powody rodzinne" - twierdzi "The Athletic". Kto odmawia Cristiano Ronaldo Z czołowych światowych klubów kilka powiedziało, że choć docenia klasę Ronaldo, to nie widzi dla niego miejsca w kadrze. To m. in. Bayern Monachium, Chelsea Londyn, Atletico Madryt, którego kibice protestują przed takim transferem, a nawet Real Madryt, z którym świętował największe sukcesy. Jorge Mendes, menedżer Ronaldo, rozpoczął rozmowy ze Sportingiem Lizbona, czyli pierwszym profesjonalnym klubem Portugalczyka. Tyle że i tu pojawiają się problemy: znalezienia pieniędzy na taki transfer. Na dodatek z rezerwą do tego pomysłu podchodzi też trener Ruben Amorim. Ronaldo dopiero wrócił We wtorek Ronaldo pierwszy raz od dłuższego czasu spotkał się z Erikiem Ten Hagiem, trenerem Manchesteru, któremu wcześniej powiedział o chęci zmiany klubu. Holenderski szkoleniowiec podkreśla, jak ważnym ogniwem jest Portugalczyk dla zespołu. Cała jednak sytuacja kładzie się cieniem na przygotowaniach zespołu, który rozpocznie sezon za półtora tygodnia. Ronaldo nie brał w nich udziału, bo dostał "urlop z powodów osobistych". Pierwszy raz w bazie treningowej w towarzystwie agenta pojawił się we wtorek. Przeszedł badania medyczne i ćwiczył indywidualnie. W środę obejrzał sparing Manchesteru z Wrexhamem.