Na pokrytej śniegiem murawie, z pomalowanymi na niebiesko liniami piłkarze zmagali się również z mrozem (ok. -5 stopni). Mimo tego obie drużyny stworzyły ciekawe widowisko, raz po raz kreując sobie dogodne sytuacje do zdobycia bramki. Niestety dla licznie zgromadzonej publiczności (około 2500) nie padła żadna bramka. W zespole popularnych "Pasów" wyróżniali się pozyskani ostatnio zawodnicy: Marcin Bojarski, Krzysztof Przytuła i Stanisław Wróbel. Cały dochód ze spotkania zostanie przeznaczony na modernizację stadionu Cracovii. Trenerzy obu drużyn byli zadowoleni i podkreślali warość sparingu. Opiekun Legii, Dariusz Kubicki, podreślił, że Cracovia jest dobrą drużyną, grającą techniczny i czasami aż nonszalancki futbol. - Jeszcze będziecie mieli pociechę z tej drużyny - zakończył Kubicki. - To był bardzo pożyteczny sparing. Zarówno Legia jak i Cracovia preferują techniczny futbol, także kibice mieli okazje obejrzeć kilka efektownych akcji - stwierdził z kolei Wojciech Stawowy. Cracovia - Legia Warszawa 0:0 Cracovia: Olszewski (46 Cabaj) - Piątek (46 Dudziński), Skrzyński, Węgrzyn (46 Baran), Radwański - Przytuła, Giza, Nowak, Bojarski - Wróbel, Bania (46 Ankowski) Legia: Boruc (46 Krzyształowicz) - Dudek (69 Pulkowski), Magiera, Gmitrzuk, Sokołowski I (60 Sokołowski II) - Surma, Vukovic (87 Bara), Kiełbowicz (60 Kiełbowicza), Włodarczyk (80 Pyrka) - Svitlica (46 Jóźwiak), Saganowski (80 Wojtaś)