Od pierwszych minut widać było, że obie drużyny będą chciały zakończyć to spotkanie zwycięstwem. Gra była bardzo wyrównana, zespoły stwarzały szybkie akcje, a swoich szans nie wykorzystali m.in. Mariusz Sacha, czy Kamil Witkowski (raz po strzale głową trafił w poprzeczkę). Worek z bramkami otworzył się dopiero w samej końcówce tej części gry. W 31. minucie Jakub Snadny otrzymał doskonałe podanie z lewej strony od Bartłomieja Dudzica i z sześciu metrów wpakował piłkę do siatki. Na odpowiedź podopiecznych trenera Lenczyka nie trzeba było długo czekać. Zaledwie minutę później Mateusz Klich uderzył kapitalnie z 14 metrów, stojący w bramce Młodej Sławomir Olszewski sparował piłkę na poprzeczkę, ale wobec dobitki Mariusza Sachy był już bezradny. Po przerwie pierwszy zespół Cracovii ruszył do ataków i od samego początku przejął inicjatywę. Piłkarze trenera Lenczyka nie potrafili jednak znaleźć recepty na pokonanie dobrze dysponowanego Olszewskiego. W samej końcówce meczu ta sztuka udała się za to podopiecznym trenera Marcina Sadko - w 69. minucie Kamil Witkowski precyzyjnym strzałem z ośmiu metrów wykończył szybką kontrę i w efekcie Młoda Cracovia wygrała 2:1. CRACOVIA - MŁODA CRACOVIA 1 : 2 (1 : 1) 0:1 - Snadny 31. 1:1 - Sacha 32. 1:2 - Witkowski 69. Cracovia: Merda - Derbich (46. Tupalski), Polczak, Wasiluk, Mierzejewski (46. Sasin), Szeliga, Baran, Kłus (46. Pawlusiński), Klich (46. Cebula), Kaszuba, Sacha (46. Jeleń). Młoda Cracovia: Olszewski - Łuczak, Urbański, Grzesiak, Sosnowski (46. Kupiec), Wilk (46. Wieczorek), Dynarek, Karcz, Dudzic (55. Pieniądz), Snadny, Witkowski.