Po raz pierwszy w historii w finale znalazły się dwie argentyńskie drużyny. Gospodarzem pierwszego spotkania jest Boca. Rewanż zaplanowano na 24 listopada. Ze względów bezpieczeństwa w obu spotkaniach nie będą mogli uczestniczyć kibice gości. Tak dzieje się już tradycyjnie od 2013 roku i nawet apele w tej sprawie prezydenta kraju Mauricio Macriego, wcześniej prezesa Boca i burmistrza Buenos Aires, na nic się zdały.