Do incydentu doszło w tunelu prowadzonym z szatni na boisko, tuż przed rozpoczęciem drugiej części. W materiale telewizyjnym widać było jak zawodnicy River Plate m.in. Leonardo Ponzio i Leonel Vangioni przecierają i przemywają oczy. Niedługo później oni, a także dwaj inni zawodnicy drużyny gości - Matias Kranevitter i Ramires Funes Mori przewiezieni zostali do kliniki. Według jednej ze stacji radiowych, u poszkodowanych zdiagnozowano "oparzenia". Po godzinnym oczekiwaniu na wznowienie gry, arbiter postanowił zakończyć spotkanie. Prezydent Boca Juniors Daniel Angelici przeprosił za zdarzenie i wyraził nadzieję, że jego zespół nie zostanie ukarany za zachowanie kibiców. - Zrobimy wszystko, aby pomóc policji i możliwie jak najszybciej wykryć sprawców. Pojemniki z aerozolem są małe, można schować je do kieszeni, więc trudno je znaleźć kiedy na stadion przychodzi prawie 50 tysięcy fanów - dodał. Pierwszy mecz derbowy w 1/8 finału Copa Libertadores zakończył się wygraną River Plate 1-0. Prawdopodobnie już w piątek zapadnie decyzja w sprawie przerwanego spotkania rewanżowego.