Tożsamość zainfekowanych nie została ujawniona. FBF dodała, że wszyscy są czują się dobrze, ale zgodnie z protokołem medycznym zostali odizolowani od grupy. Drużyna Boliwii od środy przebywa w Goianii, gdzie w nocy z poniedziałku na wtorek (czasu polskiego) rozegra pierwszy mecz z Paragwajem w mistrzostwach Ameryki Południowej. Wcześniej poinformowano, że 12 członków reprezentacji Wenezueli (niektóre źródła podają, że zakażonych jest 11 osób), wśród nich ośmiu piłkarzy, uzyskało pozytywne rezultaty badań na COVID-19. Wenezuela zagra w Brasilii z Brazylią w spotkaniu otwarcia turnieju - w niedzielę o godz. 23 czasu środkowoeuropejskiego. Nowy program o Euro - codziennie na żywo o 12:00 - Sprawdź! Gdziekolwiek jesteś, słuchaj meczu na żywo! - Relacja live tylko u nas! Aby uniknąć problemów kadrowych, trener Jose Peseiro powołał 15 nowych zawodników, w tym trzech bramkarzy na Copa America. "Łącznie nie będę miał do dyspozycji siedmiu zawodników z meczu sprzed kilku dni z Urugwajem (0:0) w eliminacjach mistrzostw świata. Przeciwko Brazylii zagramy z 11 piłkarzami, którzy nigdy ze sobą nie trenowali lub grali" - przyznał Peseiro. W grupie B - oprócz Brazylii i Wenezueli - występują Kolumbia, Ekwador oraz Peru. Natomiast grupę A tworzą: Boliwia, Argentyna, Chile, Paragwaj i Urugwaj. Brazylia została organizatorem mistrzostw Ameryki Południowej dopiero 31 maja, zastępując Argentynę i Kolumbię, które zmagają się z pandemią COVID-19, a ten drugi kraj dodatkowo z kryzysem społeczno-politycznym. W samej Brazylii nie brakuje głosów sprzeciwu w związku z organizacji mistrzostw, ze względu na jeszcze trudniejszą sytuację epidemiczną. Na COVID-19 zmarło najwięcej osób na kontynencie - 485 tys.