Co się dzieje z Rybusem? To już naprawdę koniec. "Maciej wyjechał"
Dalsza kariera Macieja Rybusa stanęła pod znakiem zapytania. Rubin Kazań nie przedłużył kontraktu z byłym reprezentantem Polski. Kolejny etap? Niekoniecznie w Rosji. - Maciej wyjechał z Kazania. Podpisaliśmy już wszystkie dokumenty, nie czekaliśmy do końca kontraktu. Klub nie był zainteresowany przedłużeniem umowy, nie wiemy dlaczego. Szukamy teraz kolejnego pracodawcy - poinformował w rozmowie z Match TV agent zawodnika, Roman Oreszczuk.

Kontrakt Macieja Rybusa z Rubinem Kazań wygasa za kilkadziesiąt godzin. Zawodnika z rosyjskim klubem nic już jednak nie łączy. Strony rozstały się szybko i bez hałasu.
- Maciej wyjechał z Kazania. Podpisaliśmy już wszystkie dokumenty, nie czekaliśmy do końca kontraktu. Klub nie był zainteresowany przedłużeniem umowy, nie wiemy dlaczego. Szukamy teraz kolejnego pracodawcy - poinformował w rozmowie z Match TV agent zawodnika, Roman Oreszczuk.
Maciej Rybus może opuścić Rosję. Niewykluczony powrót do polskiej Ekstraklasy
- Nie ma jeszcze żadnych konkretów w tym temacie. Spoglądamy na rynek rosyjski, ale również na zagranicę. Przyjmiemy tylko taką ofertę, która będzie satysfakcjonująca - dodał.
Spoglądamy na rynek rosyjski, ale również na zagranicę. Przyjmiemy tylko ofertę, która będzie satysfakcjonująca.
We wcześniejszych rozmowach Oreszczuk wykluczył podpisanie kontraktu z którymś z II-ligowych klubów w Rosji. Przyznał też, że możliwy jest powrót zawodnika do polskiej Ekstraklasy. O klubach zainteresowanych angażem piłkarza, który w sierpniu skończy 35 lat, nic na razie nie słychać.
W minionym sezonie Rybus długo zmagał się z kłopotami zdrowotnymi. Z tego powodu rozegrał tylko siedem spotkań ligowych i jedno w Pucharze Rosji. Jego dorobek to bramka i asysta.
W drużynie narodowej występował w latach 2009-21. W tym okresie zaliczył 66 występów, trafił do siatki dwukrotnie. Brał udział w Euro 2012 i Euro 2020 oraz w finałach MŚ 2018.


