Do zdarzenia doszło już w 12. minucie spotkania. Palsson padł na murawę, błyskawicznie pojawiły się przy nim służby ratunkowe, które rozpoczęły reanimację. Na szczęście akcję serca udało się przywrócić. Sogndal prowadziło w momencie zdarzenia 1-0. Meczu jednak nie dokończono. Chwile grozy na murawie Internetowy serwis gazety "Verdens Gang" przekazał, że piłkarza przewieziono do szpitala helikopterem. Aktualnie przechodzi badania. Przedstawiciele klubu poinformowali, że kolejnych doniesień na temat stanu zdrowia gracza należy spodziewać się we wtorek rano.28-letni Palsson piłkarzem Sogndal jest od sierpnia tego roku. Wcześniej reprezentował barwy m.in. Sandefjord czy FH Hafnarfjordur. Na koncie ma jeden mecz w islandzkiej drużynie narodowej: w styczniu 2016 roku wystąpił przeciwko Zjednoczonym Emiratom Arabskim (1-2). Na murawie spędził 45 minut.TC