"Na razie negocjacje są - powiedziałbym - we wstępnej fazie. Najpierw muszą dogadać się ze sobą oba kluby. Jeżeli one dojdą do porozumienia, dopiero wtedy będę negocjował swoje warunki gry na Łazienkowskiej" - stwierdził w "Sporcie" sam zainteresowany. W przypadku, gdyby trafił do Legii czeka go rywalizacja w ataku z Markiem Saganowskim i Piotrem Włodarczykiem. "Nie będę opowiadał bajek, że jestem najlepszy i muszę grać w podstawowej jedenastce. Przeciwnie - wiem, że na początku obaj ci napastnicy graliby w podstawowym składzie. Ale potem... wszystko zależałoby tylko ode mnie. Dlatego rywalizacja z Saganowskim i Włodarczykiem mnie nie przeraża" - dodał Chmiest.