Podopieczni Rafaela Beniteza, który dwa lata temu wywalczył to trofeum z Interem Mediolan, ale potem został szybko zwolniony, od początku narzucili swoje warunki. Aktywny był Eden Hazard, ale młody Belg nie był precyzyjny w wykańczaniu sytuacji podbramkowych. Bardziej skuteczny był Juan Mata. Hiszpan w 17. minucie sfinalizował w polu karnym akcję przeprowadzoną przez Ashleya Cole'a i Oscara. Potem go głosu starali się dojść piłkarze CF Monterrey, jednak nie potrafili zagrozić bramce strzeżonej przez Petra Czecha. Mecz rozstrzygnął się na początku drugiej połowy. W 46. minucie piłka wpadła do siatki po strzale Fernanda Torresa i rykoszecie od jednego z rywali. Z kolei dwie minuty później Hiszpan dogrywał Macie, a ten jeszcze próbował podawać do Oscara, ale we wszystko wmieszał się Darvin Chavez i zaliczył gola samobójczego. Na pocieszenie Meksykanom pozostało trafienie Alda de Nigrisa w doliczonym czasie. CF Monterrey - Chelsea Londyn 1-3 (0-1) Zobacz terminarz KMŚ