"Odbyłem dziś rozmowę z moim Przyjacielem Andrijem Pawelko, prezesem ukraińskiego związku piłkarskiego. W imieniu PZPN zaoferowałem, że jako federacja pomożemy w organizacji meczów reprezentacji Ukrainy na terenie Polski, jeśli będzie taka potrzeba. Strona ukraińska przyjęła naszą ofertę" - napisał na Twitterze szef PZPN, Cezary Kulesza. Wiadomość pojawiła się w późny piątkowy wieczór. Nieco wcześniej z taką właśnie inicjatywą wyszedł minister sportu i turystyki, Kamil Bortniczuk. Zamierza ugościć w Polsce nie tylko drużynę narodową Ukrainy, ale także zespoły klubowe. Wojna na Ukrainie. UEFA podjęła pierwsze decyzje To efekt decyzji UEFA, która do czasu zakończenia działań wojennych za naszą wschodnią granicą nakazała klubom rosyjskim i ukraińskim rozgrywanie "domowych" potyczek na terenie neutralnym. "Dziękuję ministrowi sportu Kamilowi Bortniczukowi, który od samego początku aktywnie wspiera tę inicjatywę. W tych trudnych momentach musimy być solidarni" - zaznaczył Kulesza. Ukraina, podobnie jak Polska, wystąpi w barażach o udział w finałach MŚ 2022. Na 24 marca zaplanowano jej wyjazdowy mecz ze Szkocją. Lepszy z tej pary ma rozegrać decydujące spotkanie - w roli gościa - ze zwycięzcą starcia Walia - Austria. ZOBACZ TAKŻE: