Prandelli mówi wprost: "Potrzebujemy więcej jakości w meczu z Maltą". Wicemistrzowie Europy rozpoczęli walkę o mundial od remisu z Bułgarią 2-2. Mieli przy tym sporo szczęścia. Znakomicie bronił Gianluigi Buffon, który wielokrotnie naprawiał błędy obrony. Drugim bohaterem Italii był Pablo Osvaldo - napastnik Romy udowodnił, że zasłużył, by grać w reprezentacji i w ciągu czterech minut strzelił dwie bramki. "To nowoczesny napastnik, ciężko pracujący dla drużyny. Jego poświęcenie zostało nagrodzone golami" - komplementował Osvaldo włoski trener. "Zazwyczaj strzelam piękne gole, te takie nie były, ale oba są bardzo wartościowe. Dedykuję je mojej córeczce Wiktorii. Zawsze gdy idzie do kościoła, modli się za mnie i zapala świecę. W przeddzień meczu zadzwoniła do mnie i poprosiła o gola" - opowiadał szczęśliwy Pablo Osvaldo. Grupa B eliminacji MŚ 2014 - zobacz szczegóły