Sven-Göran Eriksson należy do grona piłkarzy, którzy futbol kochają do tego stopnia, że po zakończeniu kariery na boisku postanowili spróbować swoich sił jako trenerzy. Co ciekawe, Szwed właśnie jako szkoleniowiec odnosił większe sukcesy - prowadził on bowiem takie drużyny jak m.in. AS Roma, ACF Fiorentina, SS Lazio, Manchester City, czy Leicester City. Zdobył także sporo doświadczenia w piłce reprezentacyjnej, będąc selekcjonerem m.in. angielskiej, meksykańskiej i filipińskiej drużyny narodowej. Z "Synami Albionu" doszedł on aż do ćwierćfinałów podczas Mundialu 2002, Euro 2004 i Mundialu 2006. We Włoszech znów głośno o reprezentancie Polski. Te słowa mogą go zaboleć. "Powinien być lepszy" Sven-Göran Erikssen walczy z nowotworem trzustki Swoją karierę trenerską Eriksson zakończył w roku 2019 i od tamtej pory media raczej nie interesowały się jego osobą. Aż do teraz. Na początku 2024 roku utytułowany trener udzielił wywiadu dla stacji radiowej P1, w którym wyjawił, że on jakiegoś czasu toczy niezwykle trudną walkę. Zdiagnozowano u niego bowiem nowotwór trzustki. 75-latek prawdopodobnie do tej pory nie wiedziałby, że jego organizm wyniszczany jest przez nowotwór, gdyby nie... wizyta w szpitalu, której Szwed nie mógł uniknąć po nagłym upadku i omdleniu. "Upadłem, po prostu zemdlałem i wylądowałem w szpitalu. Okazało się, że oprócz raka miałem pięć małych udarów na raz" - poinformował dziennikarzy. Obrzydliwe sceny przed Superpucharem Hiszpanii. Skandaliczne zachowanie kibiców Jak się okazuje, przypadek Svena-Görana Erikssona jest ciężki - chorobę można spowolnić, ale jego nowotwór jest nieoperacyjny. Sam 75-latek zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji. "Wiem mniej więcej, że został mi co najwyżej rok, w najgorszym razie trochę mniej. (...) Nie możesz być całkowicie pewien i tego i kolejnego dnia. Lepiej o tym nie myśleć" - stwierdził krótko. Czas, który mu pozostał, były trener Manchesteru City chciałby poświęcić na... docenianie swojego życia. W taki sposób chce on oszukać swój mózg i nie myśleć o nieuniknionej śmierci. "Dostrzegaj pozytywy w ludziach i rzeczach, nie zamykaj się w sobie, bo doświadczasz przeciwności losu. To oczywiście największa przeciwność, ale trzeba z niej zrobić coś dobrego" - oznajmił.