Na półmetku rozgrywek trzecioligowe rezerwy Cracovii zajmują piąte miejsce w tabeli. Do liderującego ŁKS Łagów tracą cztery punkty. Cel na rundę wiosenną został jasno określony - awans do II ligi. Zadania podjął się Mirosław Kalita, który jeszcze w ubiegłym miesiącu był jednym z asystentów Czesława Michniewicza. Wraz z dymisją selekcjonera stracił posadę w PZPN. Cracovia zapowiada ofensywę transferową. "Kibice będą zadowoleni" Kalita z nowym wyzwaniem. Na mundialu Francja i Mbappe, teraz Sokół Sieniawa Meksyk, Arabia Saudyjska, Argentyna i Francja - takiego pokroju rywali pomagał rozpracować Kalita podczas mundialu w Katarze. Teraz staje przed nim zgoła inne wyzwanie. Będzie się mierzył m.in. z KS Wiązownica, Sokołem Sieniawa czy Czarnymi Połaniec. Nie będzie to dla 52-letniego szkoleniowca nowe doświadczenie. Na tym szczeblu rozgrywek prowadził już Wisłokę Dębica, Partyzanta Targowiska, Stal Stalowa Wola i Watrę Białka Tatrzańska. Dopiero później trafił do PZPN, początkowo pracując z Michniewiczem w kadrze U-21. Kalita jako zawodnik zaliczył 103 spotkania w polskiej Ekstraklasie i zdobył pięć bramek. Najbardziej znany jest z występów w Amice Wronki. W jej barwach sięgał po Puchar Polski w latach 1998 i 1999. Ostatni żyjący mistrz Polski świętuje setne urodziny. Dwieście lat dla niego! Co ciekawe, sam na dobre jeszcze nie zakończył kariery zawodniczej. W rundzie jesiennej trwającego sezonu był zawodnikiem A-klasowego LKS Nagoszyn. Na stanowisku trenera rezerw Cracovii zastąpił Wojciecha Ankowskiego, który objął zespół juniorów starszych, występujący w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów U-19.