Były piłkarz Szczakowianki i Polonii w swoim drugim ligowym meczu w barwach Panathinaikosu zdobył dwie bramki, a jego "Koniczynki" wygrały z Iraklisem Saloniki 4:0. Przed tygodniem w meczu z Panioniosem Polak także trafił do siatki rywali. - Ciągle dzwonią do mnie greccy dziennikarze i pytają o każdy szczegół. Nie brakuje też telefonów z kraju. Właśnie wróciłem do domu z plikiem gazet pod pachą. Po drodze rzuciłem okiem na zdjęcia i tytuły. Powiem nieskromnie, że wszędzie jestem na pierwszych stronach. To miłe. W dodatku trafiłem do jedenastki kolejki. Jest się z czego cieszyć - wyznał były piłkarz.