Chociaż Jacek Góralski ostatni mecz dla reprezentacji Polski rozegrał w czerwcu 2022 roku, to wciąż jest doskonale kojarzony przez kibiców "Biało-Czerwonych". Piłkarz, który przed rokiem przeniósł się z VFL Bochum do Wieczystej Kraków znany jest bowiem z twardej i ostrej gry, a w trakcie meczów kadry narodowej często byliśmy świadkami bezpardonowych wejść pomocnika. Teraz o zawodniku głośno stało się za sprawą nagrania, które obiegło media społecznościowe po tym, jak Wieczysta wywalczyła awans do II ligi. Na filmiku widać, jak 31-latek w kilka sekund opróżnił butelkę, w której, jak spekulowali dziennikarze i internauci, znajdowała się wódka. To wywołało burzę w mediach społecznościowych, a piłkarz znalazł się w ogniu krytyki. "Jeśli to faktycznie była wódka, to jest to patologia. Takie nagranie świadczy o kompletnym braku pomyślunku, jakiekolwiek wyobraźni. Jak można coś takiego publicznie pokazywać? Dla mnie, jako ojca, trenera i przede wszystkim byłego piłkarza, to niedopuszczalne" - dosadnie w rozmowie z "Faktem" komentował były piłkarz i były trener reprezentacji Polski do lat 19 Dariusz Dźwigała. "Dobra ta woda niegazowana" - ironizował sam zainteresowany, który w tych kilku słowach odniósł się do zamieszania na Instagramie. Wielka ulga w klubie z Ekstraklasy. Zapadają pierwsze kluczowe decyzje Zbigniew Boniek o Jacku Góralskim: Nie powinien Swoje trzy grosze do dyskusji na temat Góralskiego dorzucił Zbigniew Boniek, którego o nagranie z udziałem byłego kadrowicza zapytano w rozmowie z WP SportoweFakty. "Jacek zrobił najgorszą z możliwych rzeczy. Oczywiście, nie powinien był tak postąpić. Piłkarze muszą pamiętać, że często są idolami dzieci, młodzieży. Grałem w kilku zespołach i nie przypominam sobie, aby ktoś wpadł na pomysł, aby tak świętować sukces" - powiedział były prezes PZPN, a obecnie wiceprezydent UEFA. Boniek po chwili wypalił, że "ma swoją teorię". Jego zdaniem piłkarz Wieczystej wypił nie wódkę, a wodę, o czym miała świadczyć reakcja Góralskiego. Według byłego prezesa PZPN nawet, jeśli faktycznie Góralski pił wodę, to i tak popełnił błąd, który "będzie się za nim ciągnął" Co za słowa Roberta Lewandowskiego. Musiał to zrobić, wielkie wzruszenie