"Byliśmy po słowie, ale wygląda na to, że Szkoci się rozmyślili. Prędzej przyjdzie mi obrać inny kierunek - do Turcji na zgrupowanie Amiki" - wyjaśnił 22-letni pomocnik. Szansę na transfer do zachodniego klubu ma natomiast młodszy brat Marcina, 17-letni Filip Burkhardt. "Kluby z najsilniejszych lig szukają teraz bardzo młodych graczy, których mogliby dopiero ukształtować. W przypadku Filipa zainteresowanie jest duże, zwłaszcza we Francji. Możliwe, że latem dostanie bardzo interesującą propozycję" - wyjaśnił Grzegorz Bednarz, menedżer młodszego z braci.