Chcąc dowiedzieć się nieco więcej o ewentualnym przejściu tego utalentowanego piłkarza do Legii, zapytaliśmy się go, czy Legia rzeczywiście wyraziła zainteresowanie. "Taką informację słyszę po raz pierwszy od pana" ? mówi zaskoczony Burkhardt. ? "Nikt ze mną nie rozmawiał w tej sprawie. Przez sześć dni mieszkaliśmy w tym samym hotelu co Legia i nie odczułem zainteresowania ze strony stołecznego klubu moją osobą". "Bury" uważany jest za wielki talent i chyba czas najwyższy, aby opuścił Wronki i zdecydował się na grę w większym klubie. "Przejście do Legii, to byłaby świetna perspektywa rozwoju mojej kariery. Legia zawsze gra o najwyższe cele. Jeśli trenerzy stołecznego klubu chcieliby mnie sprowadzić, długo bym się nie zastanawiał". Czy po ewentualnym przejściu do Warszawy Burkhardt poradziłby sobie w nowym zespole? "Legia ma mocnych pomocników, ale podjąłbym rywalizację. Myślę, że nie byłbym bez szans" ? zakończył Marcin Burkhardt. Paweł Chrząszcz,