Strona chorwacka została oskarżona przez UEFA o przypadki rasizmu, zamieszki w sektorze oraz rzucanie środków pirotechnicznych. Włosi odpowiedzą za ostatnie z wymienionych przewinień. Posiedzenie komitetu dyscyplinarnego UEFA odbędzie się 11 grudnia. Sędzia niedzielnego meczu Holender Bjoern Kuipers dwukrotnie przerwał zawody z powodu rac rzucanych na boisko. Najpierw po kwadransie gry, a w 70. minucie piłkarze musieli nawet opuścić murawę zadymionego stadionu. Doszło wówczas również do starć służb porządkowych z chorwackimi kibicami. Grę wznowiono po dziesięciu minutach. Spotkanie zakończyło się remisem 1-1. Po meczu włoska policja zatrzymała 17 osób. Za zachowanie chorwackich kibiców przeprosił m.in. trener reprezentacji tego kraju Niko Kovacz. Po czterech kolejkach Chorwacja i Włochy prowadzą w grupie H z dorobkiem 10 punktów i o jeden wyprzedzają Norwegię.