Valdez, który na boisku pojawił się w drugiej połowie, zdobył gola po strzale głową, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. - Świetnie jest bramką rozpocząć sezon. Nie chcę być w Werderze tylko rezerwowym, chcę grać w pierwszym składzie - powiedział po meczu strzelec zwycięskiej bramki. Premierowy mecz rozpoczął się z 65 minutowym opóźnieniem, które spowodowane było kłopotami z zasilaniem na Weserstadion w Bremie. - To był bardzo dziwny wieczór. Ten incydent z opóźnieniem meczu miał wpływa na postawę naszych piłkarzy, którzy ponad pół godziny przy wejściu na stadion w oczekiwaniu na początek spotkania - powiedział trener obrońców mistrzowskiego tytułu Thomas Schaaf. Cały mecz w barwach Schalke rozegrał Tomasz Wałdoch, a Michał Delura pojawił się na placu gry w 64. minucie. Bundesliga NA ŻYWO w INTERIA.PL