Informację podał "Super Express" powołując się na Edwarda Kowalczuka, polskiego trenera przygotowania fizycznego w Hannover 96. "Obserwujemy go od dawna i jesteśmy bardzo zainteresowani sprowadzeniem tego zawodnika" - powiedział Kowalczuk na łamach "SE". "Szkoda, że Brożek doznał tej kontuzji, ale i tak nie tracimy go z oczu. Rozmawiałem na ten temat z Jackiem Krzynówkiem. Przekazałem mu numer do niemieckiego lekarza, specjalisty od tego typu kontuzji i sugerowałem, aby porozmawiał z Brożkiem, bo może warto, aby Paweł spróbował się u niego leczyć" - dodał szkoleniowiec. Brożek z pomocy niemieckich lekarzy nie skorzystał. Napastnik Wisły czuje się już coraz lepiej. W środę Brożek zagrał w sparingowym meczu "Białej Gwiazdy" z zespołem Młodej Ekstraklasy krakowskiego klubu. Pierwsza drużyna Wisły wygrała 7:0, a jedną z bramek strzelił Brożek. Hannover 96 chcąc kupić Brożka musi się liczyć ze sporym wydatkiem. Wisła nie puści reprezentanta Polski za mniej niż 3 miliony euro.