W środę wieczorem Barcelona podejmie na Camp Nou Bayern Monachium w pierwszym meczu półfinałowym Ligi Mistrzów. Dla bramkarza drużyny z Bawarii Manuela Neuera i napastnika Barcelony Leo Messiego będzie to pierwsze spotkanie od finału ubiegłorocznych mistrzostw świata, w którym Niemcy pokonały Argentynę. Neuer nie ukrywa swojego podziwu dla Messiego, jest jednak przekonany, że stać go na to, by po raz kolejny w bezpośrednim starciu okazać się lepszym od napastnika Barcelony. "Mam dla niego wiele szacunku i doceniam to, że mimo wielu sukcesów pozostał bardzo skromny" - powiedział bramkarz Bayernu. "Na boisku trzeba jednak pokazywać swoją siłę, dlatego moim celem jest pokazać Messiemu, kto tu jest szefem. Zrobiłem to już w finale mundialu i wyszło doskonale" - zaznaczył Neuer. "W środowy wieczór wraz z kolegami chcemy zrobić dokładnie to samo. Zamierzamy dominować i wzbudzić u rywali szacunek" - dodał golkiper. Dwa lata temu Bayern pokonał w półfinałowym dwumeczu Barcelonę aplikując jej aż siedem bramek, ale Neuer zapewnił, że tym razem niemiecki zespół czeka znacznie trudniejsze wyzwanie. "Półfinałowy dwumecz z Barceloną to dla nas mały finał, który po prostu musimy wygrać. Naszym wielkim celem pozostaje awans do finału i gra o trofeum w Berlinie" - zakończył bramkarz Bayernu. Liga Mistrzów - strzelcy, drabinka, terminarz. Kliknij tutaj!Zapraszamy na relację live z meczu Barcelona - Bayern Tutaj relacja na urządzenia mobilne