- Czemu zobaczyliśmy tak dwie różne połowy w wykonaniu Górnika - pierwszą, gdy wydawało się, że możecie pokonać Wisłę i drugą całkowicie inną? - Dopasowaliśmy się do stylu gry Wisły w pierwszej połowie. Goście spokojnie rozgrywali swoje akcje, nie atakowali od razu, a nam to pasowało, zaczęli jednak inaczej grać po przerwie... - powiedział piłkarz Górnika Łęczna, Artur Bożyk. - Dużo dały zmiany przeprowadzone przez trenera Engela? - Tak, dużo dały zmiany, które wykonał trener Engel. Pogubiliśmy się trochę na początku drugiej połowy, Mauro Cantoro wprowadził dużo spokoju w poczynania Wisły, kilka razy umiejętnie przetrzymał piłkę w środku pola i później przyspieszył. - A Paweł Brożek? - Jego wejście wprowadziło sporo zamieszania w nasze szeregi obronne... - Czujecie się skrzywdzeni przez sędziego? - Nie, piłka jest przecież grą błędów. Marcin Kędziora; Łęczna W <a href="http://magazynligowy.interia.pl">Magazynie Ligowym</a> zobacz bramki ze spotkań 1. kolejki Idea Ekstraklasy. <a href="http://pilka.interia.pl/liga/1/wyn?id=9864&nr=1">Zobacz OPISY spotkań 1. kolejki Idea Ekstraklasy</a>