30-letni Brazylijczyk trafił do Santosu z Milanu na zasadzie wypożyczenia. W starciu z Botafogo w Rio de Janeiro trafiał do siatki rywali w pierwszej połowie w odstępie niespełna pięciu minut. W drugiej części dokładnie tyle samo czasu zajęło mu złapanie dwóch żółtych i w konsekwencji czerwonej kartki. Santos od 84. minuty musiał więc grać w osłabieniu liczebnym, ale obronił jednobramkową zaliczkę. Rewanż 17 października w Sao Paulo. Zobacz: