- Cieszymy się ze zdobytych trzech punktów. Wygraliśmy na trudnym terenie, Amica po raz pierwszy przegrała we Wronkach - powiedział Boruc po meczu. - Udało mi się obronić w drugiej połowie trudny strzał po ziemi. Nie było to łatwe tym bardziej, że wieczorem murawa była już trochę zroszona i piłka mogła dostać poślizgu. - Nadal wierzymy w mistrzostwo i chcemy wygrywać wszystko do końca sezonu. Jest jeszcze pięć spotkań i liczymy na jakieś potknięcia Wisły, ale przede wszystkim chcemy zwyciężać dla kibiców. - zakończył Boruc.