Gabriel Slonina to syn polskich imigrantów. Bramkarz urodził się i wychował w Stanach Zjednoczonych. Wielokrotnie zapewniał jednak, że czuje się mocno związany z Polską. Zbigniew Boniek skomentował decyzję Sloniny Ten fakt wykorzystać chciał Polski Związek Piłki Nożnej. <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-czeslaw-michniewicz-gabriel-slonina-powiedzial-mi-ze-przylec,nId,6030752" target="_blank">Do Stanów Zjednoczonych wybrał się osobiście selekcjoner Czesław Michniewicz</a>, który nakłaniał utalentowanego golkipera Chicago Fire, aby ten wybrał grę dla Polski. Wydawało się, że spotkanie przebiegło pomyślnie, bo piłkarz dostał powołanie. W piątek Slonina zmienił jednak zdanie, <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-gabriel-slonina-odmowil-przyjazdu-na-zgrupowanie-reprezentac,nId,6038621" target="_blank">o czym napisał na swoim koncie na Instagramie</a>. Wieczorem do sprawy odniósł się były prezes PZPN, Zbigniew Boniek. Podczas czerwcowego zgrupowania Polacy rozegrają aż cztery mecze - wszystkie w Lidze Narodów. Najpierw zagrają u siebie z Walią, później na wyjazdach z Belgią i Holandią, a na koniec znów u siebie z Belgią. Jakub Żelepień, Interia