Spotkanie na boisku Groclinu Dyskobolii pokazało czego przede wszystkim brakuje polskim zawodnikom, aby najsilniejsze europejskie kluby zaczęły się nimi interesować. Białorusini byli zdecydowanie szybsi od piłkarzy w "biało-czerwonych" trykotach, pomijając również lepsze wyszkolenie techniczne naszych wschodnich sąsiadów. Prowadzenie dla gości uzyskał w 8. minucie Aleksander Hleb. Dynamiczny pomocnik VFB Stuttgart zaskoczył Jerzego Dudka uderzeniem zza linii pola karnego. Po jego strzale piłka odbiła się jeszcze od nóg Tomasza Kłosa i zmyliła bramkarza "biało-czerwonych". Podopieczni Pawła Janasa mogli jeszcze w pierwszej połowie doprowadzić do wyrównania jednak dogodnych sytuacji nie wykorzystali kolejno Maciej Żurawski, Jacek Krzynówek oraz Tomasz Frankowski. Po przerwie na murawie pojawili się Arkadiusz Radomski oraz Damian Gorawski, którzy wnieśli sporo ożywienia w poczynaniach ofensywnych "biało-czerwonych". Na efekty nie trzeba było długo czekać, bowiem w 53. minucie wyrównującego gola strzelił Maciej Żurawski. Kiedy wydawało się, że nasi piłkarze złapali odpowiedni rytm gry i są w stanie zadać zwycięskie trafienie, wówczas przysłowiowy "drugi bieg" włączyli Białorusini. Sześć minut przed końcem po dośrodkowaniu aktywnego Romaszczenki piłkę do siatki z kilku metrów skierował Wiaczesław Hleb, młodszy brat autora pierwszej bramki. Goście przypieczętowali swój sukces w doliczonym czasie gry, kiedy to po strzale Kałaczewa do odbitej przez Boruca futbolówki dopadł Andriej Ławrik, ustalając tym samym wynik spotkania. Polska - Białoruś 1:3 (0:1) Bramki: dla Polski - Maciej Żurawski (51); dla Białorusi - Aleksander Hleb (8), Wiaczesław Hleb (84), Andriej Ławrik (90+2) Żółte kartki: Jacek Krzynówek, Sebastian Mila (Polska); Siergiej Omeljańczuk (Białoruś). Sędziował: Audrius Żuta (Litwa). Widzów: ok. 6.000. Polska: Jerzy Dudek (46-Artur Boruc) - Michał Żewłakow, Tomasz Kłos (46-Tomasz Hajto), Dariusz Żuraw, Tomasz Rząsa - Kamil Kosowski (46-Damian Gorawski), Radosław Kałużny (46-Arkadiusz Radomski), Sebastian Mila, Jacek Krzynówek (80-Marcin Zając) - Maciej Żurawski, Tomasz Frankowski (66-Grzegorz Rasiak). Białoruś: Aleksandr Sulima - Siergiej Omeljańczuk, Siergiej Sztaniuk, Andriej Ostrowski (46-Denis Kouba), Aleksandr Kulczi - Witalij Bułyga (46-Andriej Ławrik), Walentyn Biełkiewicz, Aleksander Hleb, Siergiej Gurienko - Witalij Kutuzow (68- Wiaczesław Hleb), Maksym Romaszczenko (85-Timofiej Kałaczew). Zobacz galerię zdjęć z meczu Polska-Białoruś