- Decyzja Beckhama o grze we Włoszech zaskoczyła mnie - stwierdził właściciel klubu - ale to na pewno dla niego miła niespodzianka, bowiem teraz w Milanie aż roi się od gwiazd. Sam Berlusconi przyznał bez ogródek, że ma swoją wizję drugiej linii "rossonerich". - Wyobrażam sobie pomoc z Beckhamem z prawej strony, Pirlo na środku oraz Seedorfem na lewej flance - opisuje Włoch. - Oczywiście grając tak możemy tracić więcej bramek - zauważył prezydent klubu. Berlusconi ma też gotowy wygląd pierwszej linii Milanu. - Pato może grać na środku ataku, obok niego z lewej strony Ronaldinho. Natomiast prawa strona jest dla Kaki - komentuje rzutki magnat filmowy. Milan po katastrofalnym poprzednim sezonie ma przed sobą dwa cele, którymi są awans do Ligi Mistrzów oraz zdobycie Pucharu UEFA.