Nowa umowa będzie obowiązywała do 30 czerwca 2007 roku. "Były to najkrótsze negocjacje, jakie prowadziłem" - powiedział bezpośrednio po złożeniu podpisu Mirosław Stasiak. "Myślę, że Jacek jest jak wino: im jest starszy, tym jest lepszym zawodnikiem. Mam nadzieję, że na mecze będzie przychodziło jeszcze więcej kibiców, niż dotychczas i "Berek" będzie mógł ich czarować swoją grą, podaniami i strzałami z rzutów wolnych. Kibice powinni być dzisiaj zadowoleni z dwóch panów z Bełchatowa - mnie i Jacka Berensztajna" - zakończył ze śmiechem Mirosław Stasiak. A co o fakcie przedłużenia kontraktu powiedział "Berek" - "Jestem zadowolony z pobytu w KSZO, jakbym nie był, to na pewno nie przedłużyłbym kontraktu. Doskonale układa mi się współpraca z prezesem i trenerami, a ze swojej strony mogę zapewnić, że zrobimy wszystko, aby awansować do ekstraklasy, bo chciałbym wypełnić mój kontrakt już w I lidze". Tomasz Stefanowicz,