"Byłem przekonany, że nie nadaje się do naszego zespołu. Wydawało mi się, że biega zbyt wolno, że człapie po boisku. Byłem w błędzie" - powiedział Bułgar w "Super Expressie". Teraz zmienił zdanie. "Szczególnie boję się tych jego strzałów z lewej nogi. Polak dysponuje najlepszym uderzeniem w Bundeslidze! Na treningach tylko rozglądam się, gdzie jest Krzynówek i... uciekam z linii strzału. Bo jak kopnie piłkę, to jeszcze zabije!" - stwierdził Berbatow.