W minionym tygodniu Walijczyk na znak protestu wobec braku zgody na odejście z Upton Park zbojkotował zajęcia prowadzone przez Gianfranco Zolę. Włoski menedżer pominął Bellamy'ego w kadrze na niedzielny mecz z Fulham. Bellamy w tym tygodniu ma udać się do Manchesteru, by negocjować warunki umowy z nowym klubem. Menedżerowi "Citizens", Markowi Hughesowi bardzo zależało na współpracy z zawodnikiem, którego zna jeszcze z Blackburn Rovers. W wyścigu o Walijczyka wyprzedził Harry'ego Redknappa z Tottenhamu. Nieoficjalnie City ma na napastnika wyłożyć 12 milionów funtów.