- 26-letni zawodnik, pochodzenia ugandyjskiego, który próbował sił w drużynie Dong Nai FC, został znaleziony w środę. Zmarł zaraz po przewiezieniu do szpitala, poinformował w sobotę Le Van Trieu, dyrektor klubu. Obok zwłok leżał nóż. Trieu dodał, że piłkarz źle się poczuł podczas treningu i po przebadaniu przez lekarzy, którzy nie znaleźli niczego niepokojącego, wrócił do pokoju. Rannego zawodnika odkryli członkowie Dong Nai FC, którzy przyszli zobaczyć, jak się czuje. - Na razie nie możemy stwierdzić czy to było samobójstwo, czy morderstwo. Czekamy na zgodę ambasady Belgii na przeprowadzenie autopsji - powiedział agencji AFP jeden z policjantów.