- Gerard Houllier miał swoją wizję zespołu i nie zawsze widział mnie w drużynie. Zawodnik nie ma na to wpływu. W takiej sytuacji trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość i czekać na swoją szansę - powiedział czeski napastnik w "Przeglądzie Sportowym". Baros w superlatywach wypowiada się o polskim bramkarzy "The Reds" Jerzym Dudku. - Jurek Dudek to przykład profesjonalnego sportowca - na boisku i poza nim. Jest bardzo dobrym bramkarzem i cieszę się, że jest w Liverpoolu. Poza tym, Jurek jest fajnym kolegą i zawsze mogę na niego liczyć w różnych sprawach. To jest bardzo ważne dla młodych piłkarzy, takich jak ja - mówił Czech.