W niedzielę dojdzie do derbów Madrytu. Na Santiago Bernabeu, także niepokonany w tym sezonie Real, podejmie Atletico. W Bilbao spotkanie rozpoczęło się po myśli gospodarzy, którzy w 11. minucie objęli prowadzenie po uderzeniu Franciska Yeste. Dziewięć minut później zaczęło się jednak nieszczęście Basków. Obrońca Javier Casas sfaulował Eidura Gudjohnsena, który w wyjściowym składzie zastąpił kontuzjowanego Samuela Eto'o, za co zobaczył czerwoną kartkę. Podopieczni Franka Rijkaarda nie zmarnowali sytuacji. W 45. minucie doprowadzili do wyrównania. Ustaritz Aldekoatalora posłał piłkę do własnej bramki, starając się przeciąć podanie Gudjohnsena. W 60. na listę strzelców wpisał się Islandczyk, a w 77. gospodarzy dobił Javier Saviola.