O 20-letniego pomocnika "Kanonierów" od ponad roku walczy także Real Madryt, ale na razie wielka nadzieja reprezentacji Hiszpanii woli rozwijać swoje umiejętności pod fachowym okiem trenera Arsena Wengera. "Marca" prognozuje również, że w przypadku ewentualnego powrotu Fabregasa na Camp Nou ekipę "blaugrana" opuści Xavi, który zostanie sprzedany do innego zespołu. Czy tylko on? Cały Półwysep Iberyjski aż huczy, że Barcelonę dla Chelsea zostawią również Ronaldinho i Frank Rijkaard. Przypomnijmy, że Fabregas był jedną z głównych obietnic wyborczych Ramona Calderona, aktualnego prezesa Realu Madryt. Czy włodarze z Katalonii są w stanie pogrzebać plany działaczy z Santiago Bernabeu?