W dwóch spotkaniach ligowych Lech pod wodzą Bakero zdobył zaledwie jeden punkt. Dobre i to, bo po fatalnej pierwszej połowie środowego meczu z "Czarnymi Koszulami" mogło być jeszcze gorzej. - Jestem tu od tygodnia, dopiero poznaję klub, drużynę, miasto. Trzeba podkreślić, że gramy na trzech płaszczyznach, ale i wziąć pod uwagę, że zespół stara się grać jak najlepiej - mówił Hiszpan. Od poprzedniego szkoleniowca Jacka Zielińskiego różni go to, że tamten trener widział ostatnio "cztery fronty": nie tylko ekstraklasę, Puchar Polski i Ligę Europejską, ale i mecze różnych reprezentacji, na które wyjeżdżają lechici. Bakero uważa, że aby zagrać dobre spotkanie Lech musi się na początku rozkręcić. - W meczu z Polonią po 10 minutach przegrywaliśmy już 0-1 i zespół stał się nerwowy. Robiliśmy wszystko to, czego nie powinniśmy robić. Długimi podaniami staraliśmy się jak najszybciej przedostać na drugą stronę i zrobił się problem. W drugiej połowie graliśmy spokojniej, nie spieszyliśmy się. To jest właśnie droga dla tej drużyny - uznał Bakero, który chce, by w sobotnim pojedynku z Lechią gra "Kolejorza" była bardziej składna. - W ostatnim meczu cierpieliśmy za błędy z pierwszej połowy. Postaramy się, by w meczu z Lechią one już się nie pojawiły. W składzie na mecz z gdańszczanami na pewno znajdzie się Krzysztof Kotorowski - to Bakero już zapowiedział. O piłkarzach z pola nie chciał mówić. - W szatni po treningu z nimi porozmawiam i dopiero się zastanowię. Przygotuję takich zawodników, by byli najsilniejsi psychicznie i fizycznie. Naszym celem będzie nie tylko gra, ale wygranie tego meczu. Tylko wygranie - powtórzył Bakero, którego cieszyło to, że zespół Lecha wytrzymał kondycyjnie spotkanie z Polonią. Nie wiadomo, czy dzisiaj zagra Manuel Arboleda. - Porozmawiam z nim i zapytam jak się czuje. To jest ważny zawodnik Lecha i jeżeli powołanie go do składu miało oznaczać ryzyko poważniejszej kontuzji, to lepiej odpuścić - mówił Bakero. W starciu z Lechią - jego zdaniem - Lech jest faworytem. - Gramy w domu, to nim jesteśmy. Z całym szacunkiem dla Lechii, ale jeżeli dobrze wykonamy swoją pracę, to powinniśmy wygrać - stwierdził Hiszpan. Początek meczu Lech - Lechia w sobotę o godz. 18.15. Zapraszamy na relację na żywo z meczu Lech - Lechia!