Arsene Wenger, menedżer Arsenalu, liczy że 1,3 miliarda Chińczyków zostanie kibicami prowadzonej przez niego drużyny, która jeszcze nie doznała porażki w tym sezonie. - To największa populacja na świecie i chcemy, żeby wszyscy zostali naszymi fanami - powiedział Francuz. "Kanonierzy" poszli w ślady Chelsea Londyn, która wcześniej w tym roku otworzyła podobną stronę. Manchester United też zamierza walczyć o swój wizerunek na tym rynku.